Sesja ciążowa w domu Justyny i Łukasza
Sesja ciążowa w domu Justyny i Łukasza była moją pierwszą tego typu sesją, nigdy wcześniej nie fotografowałem sesji ciążowej. Ta dwójka ma taką siłę oddziaływania na mnie, że cokolwiek by mi nie zaproponowali wchodzę w to bez zająknięcia…i pisze to naprawde na poważnie. Nigdy ale to przenigdy nie podejrzewałam siebie o wrażliwość twórcy na płaszczyźnie sesji ciążowych. Dziś mam receptę na tego rodzaju zdjęcia, wszystko dzięki nim.
Sztuką budowania odpowiedniej relacji w trakcie zdjęć ciążowych, jest pełne zaufanie. To zaufanie powinno być budowane na obopólnej płaszczyźnie. To bardzo ważna rzecz. Każdej ze stron z pewnością towarzyszy skrępowanie, niepewność, brak zaufania. Nie przełamując tych emocji nie ma szans na wykonanie dobrej sesji.
Powtarzam – nigdy nie fotografowałem sesji ciążowych – ale nie ma słowa nigdy jak prosi Cię o to ktoś, kogo na płaszczyźnie emocjonalnym znasz perfekcyjnie. Justynie i Łukaszowi robiłem sesję narzeczeńską, później reportaż ślubny kończąc na zjawiskowym plenerze ślubnym o wschodzie słońca.
Za każdym razem zaskakiwali mnie coraz bardziej. I były to nieodmiennie miłe zaskoczenia. Więc jak Justyna zadzwoniła prosząc mnie o to abym wykonał im kilka zdjęć ciążowych, i podała datę rozwiązania, czysta matematyka wykluła wynik. Mamy max 3 dni, później skończy się to porodem a nie sesją ciążową. Sesja ciążowa w domu była moim pomysłem. Warunki na zewnątrz nie pozwalały na wyjście w plener, z drugiej jednak strony dom ma w sobie pewien przymiotnik bezpieczeństwa i ciepła, zatem poszliśmy wspólnie w tym kierunku kreacji.
Odważ się…
Polubiłem te formę kreacji. Nowe życie, niepewność, radość, strach mieszająca się z wzruszeniem. Sesje ciążowe z pewnością nie należą do najłatwiejszych. Ale czyż nie są one tego warte. Rodzi się nowe życie. Cud, który z biegiem lat będzie wykształcał swoje Ja. Nie ma nic piękniejszego jak narodziny dziecka, każdy kto przeżył ten moment ma pełną świadomość tegoż cudu. Odważcie się zatem być częścią tej przygody, do któ®ej was bardzo serdecznie zapraszam.
Sesja ciążowa w domu Justyny i Łukasza
Zostawcie po sobie komentarz – będzie mi niezmiernie miło. A jeśli macie dla mnie czasu więcej zapraszam na prawdziwą petardę -> Najlepsze zdjęcia ślubne 2018 roku