Szczyrk Romeo i Julia I Wesele Martyny i Krzysztofa
Świat ma to do siebie że cały czas jest w ruchu. wszystko wiruję, pory roku, fazy księżyca, dzień nigdy nie jest tym samym dniem, cały czas dzieje się coś nowego. Myślisz szybciej, działasz dokładniej…bam ktoś cię popchnął…upadłeś na ziemię…wróciłeś do gry. Witaj w świecie Bumper Ball 🙂
Moment w którym twój przyjaciel daje Ci sygnał abyś zrobił coś dla świata, abyś stał się prawdziwym bohaterem, jakim zawsze chciałeś być. Patrzysz na niego i mówisz: Mordo ale nas jest dwóch. I tak w blasku świateł wkracza najczarniejszy z charakterów: Adam. I know – mógłbym pisać scenariuszę – np. kontynuacje Avengersów or something like that.
Wkraczamy zatem do świata Martyny i Krzysztofa. Co możemy o nich powiedzieć – zanim ich spotkaliśmy już te imiona nam goniły po głowie. Głównie za sprawą Dominika. Dostał od Martyny super czapkę – w sezonie zimowym nie rozstawał się z nią prawie wcale. Twierdził nawet że ma dużo więcej włosów na wiosnę – podobno dzięki niej. Krzysiek – dla niego świat mógłby mieć nachylenie +/- 45 stopni i być jednym wielkim stokiem. Niektórzy powiadają, że kiedy wjeżdżasz do Łodygowic i pomyślisz o snowboardzie, z miejsca widzisz banery Krzyśka wymiatającego na desce (mógłby być twarzą tego miasta w kampaniach wizerunkowych). Domin cały czas twierdził że mu do pięt nie dorasta w talencie do zimowych sportów. Raz mu się zdarzyło być blisko tego geniuszu – ale to było w Alpach i po Prosecco więc z pewnością to się nie liczy.
Słowo irracjonalność wydaje mi się że tego dnia do Nas mocno pasowało. Po pierwsze Ja i Adam, po drugie człowiek, który za wszelką cenę próbował nam przeszkodzić w tym reportażu czyli Dominik. Po trzecie Maj i opady śniegu. Jedyną ostoja w tym świecie zagadek byli właśnie Martyna i Krzysztof, którzy na totalnym luzie wykonali kawał dobrej roboty organizując swój ślub w uroczym miejscu jakim jest Sanktuarium Matki Bożej Królowej Polski w Szczyrku oraz świetnej zabawy weselnej w kompleksie Szczyrk Romeo i Julia.
Przerwa na autopromocję: Jak już po N-tym obejrzeniu tego reportażu zdjęcia Wam się już opatrzą zerknijcie na short review moich najlepszych zdjęć ślubnych 2018 roku.
Zapraszamy zatem z Adasiem z Fototikka.pl na mamy nadzieje solidny reportaż opowiadający prawdę o tej dwójce szalonych ludzi. A jeśli znajdziecie chwilkę zerknijcie po pierwsze na stronę Martyny i Krzyśka “FolkSport” – robią odjechane rzeczy 🙂 Wielkie dzięki dla Szczyrk Romeo i Julia za super strawę, dziękujemy również Dj Riki za świetną współpracę i masę śmiechu – “Bez Ciebie ta impreza nie byłaby taka fajna”.
Drodzy goście – jeśli byliście częścią tego cudownego dnia zapraszamy Was do pełnego reportażu – link poniżej.