Emocje są na zdjęciach najważniejsze. To w jaki sposób ludzie siebie nawzajem obdarzają tymi emocjami jest wartością nadrzędną. Tego nie trzeba reżyserować, tego nie trzeba planować – wystarczy być częścią tej historii i tychże emocji w ludziach szukać całym sobą. Zastanawiacie się ile w Was jest owych emocji – zobaczcie historię moich par – sesja narzeczeńska jest dobrym preludium by się nad tymi emocjami pochylić i je pojąć.

Każdy ślub jest inny – nie ma dwóch takich samych wydarzeń. Emocji nie da się udawać a spontaniczności zaplanować – dlatego lubię jak jesteście sobą. Proste zdjęcia opowiadają najpiękniejszą historię – zachęcam abyście zobaczyli to co ja widzię swoimi oczami – zafascynujcie się prostotą, z której wypływa niezwykła treść.

Trafiają do mnie najróżniejsze Pary. Jedni organizują małe przyjęcia w stylu rustykalnym, inni tradycyjne wesela na 200 osób. Każdy ślub jest wyjątkowy – to moja dewiza. Na mojej stronie nie pokazuję najpiękniejszych ślubów – pokazuję ludzi, którymi się zauroczyłem, z którymi wspólnie przeżyliśmy najwspanialszą przygodę. To oni dali mi moc i wiarę, iż jestem we właściwym miejscu. To że widzicie ich reportaże i sesje na mojej stronie to hołd złożony dla nich. Dobroć bierze swój początek z serca – a oni dali mi je na tacy. Zainspirujcie się nie wykwintnymi salami ale najcudowniejszymi ludźmi, którzy mieli szczęście w życiu siebie odnaleźć.